Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelski biznes

14 września 2019 r.
11:09

Oryginalny pomysł na biznes. Wpadła na niego gdy w Azji straciła część ubrań

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
26 11 A A

Na pomysł tworzenia własnych toreb wpadła podczas podróży po Azji, gdy straciła część swoich ubrań. Dzisiaj spod jej ręki wychodzą plecaki, nerki, szoperki znane jako Caradelua Accessories. Zuzanna Miłaszewska z Białej Podlaskiej szyje je z wegańskiej skóry, naturalnego korka lub z tkanin przywiezionych z egzotycznych podróży

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Po kilku latach eksperymentowania z tworzeniem akcesoriów modowych postanowiłam założyć własną działalność gospodarczą i tak od półtora roku działam pod nazwą Caradelua Accessories - opowiada Zuza. „Caradelua” wzięła się z brazylijskiego slangu. - Najprecyzyjniej przetłumaczone na polski oznacza „kolesia z księżyca” - żartuje nasza rozmówczyni.

Pralnia, autobus, galaktyka

Zaczęło się od podróży po Wietnamie. Zuzanna Miłaszewska przez ostatnie 10 lat, średnio kilka miesięcy w roku spędzała poza granicami Europy. - Po kilku tygodniach przemieszczania się po Wietnamie, miałam już dość ręcznego prania ubrań i zdecydowałam się na skorzystanie z usług prania w hoteliku w małym mieście, na południu - wspomina. Ktoś odbierał pranie z recepcji i po kilkunastu godzinach rzeczy miały być dostarczone z powrotem czyste i suche. - Następnego dnia okazało się, że moje ubranie gdzieś przepadło i nikt nie potrafił ustalić kto je zabrał. Pracownicy na siebie krzyczeli w niezrozumiałym dla mnie języku. A ja już musiałam uciekać na autobus...

Wśród ubrań, które straciła, była jej ulubiona bluzka z ręcznie malowaną galaktyką. - Wtedy w mojej głowie pojawiła się myśl, że przecież sama mogę sobie taką koszulkę zrobić, namalować! Mało tego, pomyślałam że chcę mieć też taką torbę, unikatową, z malunkiem na własne życzenie.

Inspiracje i trzy koty

Od razu zaczęła szukać informacji w Internecie o farbach i tkaninach. Następnym przystankiem jej podróży była Malezja i tam zabrała się już za szablony do malowania toreb. - Za dnia chodziłam po malezyjskich miasteczkach w poszukiwaniu inspiracji . Tam też kupiłam pierwsze farby odpowiednie dla tkanin, a wieczorami rysowałam szablony. Zaczęłam od kotów, ponieważ je uwielbiam - podkreśla Zuza, która obecnie ma trzy koty w domu w Rakowiskach.

Po powrocie do Polski z dużym zapałem zajęła się nowym pomysłem na życie. - Malowałam torby z grubego lnu i bawełny, a efekty lądowały w sklepie u mojej mamy i tam spotkały się ze sporym zainteresowaniem klientów. To dodało mi śmiałości do szukania innych miejsc, gdzie mogłabym je sprzedawać i trafiać do większej liczby odbiorców.

W międzyczasie uzyskała też certyfikat rękodzieła wydawany przez Ogólnopolski Cech Rzemieślników Polskich.

Tkaniny ze świata

Zuza bardzo dba o to, aby jej torby był wolne od okrucieństwa. - Na każdym kroku podkreślam, że żadna istota nie straciła życia ani nie ucierpiała w trakcie produkcji moich akcesoriów - tłumaczy. - Używam tkanin przypominających fakturą i właściwościami skórę, ale na tym podobieństwa się kończą, ponieważ takiego materiału nie trzeba zdzierać z niczyjego grzbietu. Jest to wegańska skóra zwana „washable paper”, czyli magiczny papier, który nadaje się do szycia i do prania. Nie rozpuszcza się w wodzie, nie rwie, jest naprawdę trwały - zachwala nasza rozmówczyni.

Za tym idzie też idea „fair trade”, zgodnie z którą człowiek jest ważniejszy od handlu. - Na to również zwracam uwagę i żaden element z jakiego powstają moje torebki nie pochodzi z Chin, tylko od polskich producentów.

W asortymencie znajdziemy też tkaniny z Afryki, Indii czy Portugalii. - Sama je przywożę z moich podróży, gdyż osobiście mogę sprawdzić jakość tkanin, rzeczywiste kolory i sama targuję się o ceny. Stronię od turystycznych miejsc i sklepów. Po tkaniny wybieram się na lokalne bazary. Kupuję przede wszystkim od kobiet. Takiej zasady trzymam się również na zakupach w Indiach.

Kanga i korek

W przeszłości Zuza wyjeżdżała do Afryki na wolontariat. - Kenia była dla mnie tak zwaną bazą, tam się czułam najbezpieczniej i z stamtąd jeździłam do innych państw, m.in. Zimbabwe, Mozambiku, Ugandy i Tanzanii. Przy okazji kupowałam lokalne tkaniny do szycia i bardzo użyteczne chusty Kanga. Uważam je za wynalazek wszechczasów. Jedna chusta o wymiarach jeden metr na półtora może być ręcznikiem, prześcieradłem, spódnicą, szalikiem... Związana na rogach służy jako torba czy bluzka. Afrykanki przywiązują sobie taką chustą dziecko na plecach.

Ale jej ostatnia tkaninowa zdobycz to ręcznie tkane, etniczne materiały z festiwalu przypraw i tkanin z miasta Bukhara w Uzbekistanie, które dostała od znajomego. Uszyła z nich kilka plecaków. - Inną magiczną tkaniną jest korek naturalny. Bardzo miły w dotyku, a zarazem trwały. Można z niego szyć wszystko. Nawet buty się z tego robi.

Sieć i jarmarki

- Stawiam na oryginalność, unikatowość, dlatego wszystkie moje akcesoria są w ograniczonych ilościach. Niektóre w bardzo limitowanej - zaznacza Zuza. Co ważne, modele toreb mają być pojemne i wygodne, a jednocześnie praktyczne. A ich ceny nie odbiegają od tych sklepowych. - Łatwo w nich odnaleźć wszystkie szpargały, dziewczyny wiedzą o czym mówię - żartuje Zuza. Od wiosny do jesieni, „Caradelua Accessories” można spotkać na różnych targach i jarmarkach w całej Polsce. - Nie stronię też od dożynek i jarmarków w małych miejscowościach. Każdy taki wyjazd jest bardzo cenny pod względem doświadczenia, nowych pomysłów i kontaktów. Nie zawsze łączy się to ze spektakularną sprzedażą - przyznaje. Tu najważniejszy jest internet. - W dzisiejszych czasach to on jest kluczem do sukcesu. Dzięki niemu ma się zasięg bez limitu na cały świat.

Oprócz zapału i wiary we własne działania, otacza się ludźmi, którzy życzą jej jak najlepiej. - Moja mama od początku podziela mój entuzjazm. Czasami nawet podpowiada pomysły na projekty torebek i z przyjemnością je testuje. Jest dla mnie przykładem do naśladowania. Na emeryturze założyła swój własny biznes - opowiada Zuza. - A drugą najbliższą mi osobą jest mój narzeczony, który jest dyplomowanym artystą. W nim też mam duże oparcie oraz bardzo cenną, konstruktywną krytykę. Niedawno zaprojektował dla Caradelua portfele, które wprowadzę na stałe do mojej oferty.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie
JUBILEUSZ
29 listopada 2024, 18:00

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie

To już 30 lat, odkąd Ryszard „Peja” działa na polskiej scenie pod szyldem Slums Attack. Jubileuszowy koncert odbędzie się już w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt. Gościnnie z Rychem na scenie m.in: Dj. Decks, Gandi Ganda, Iceman, Glaca, Dvj. Rink.

Choć do dziś uczciwie przyznaję, że muzykiem jazzowym tylko bywam. Klasyka ukształtowała mnie i jest dla mnie wciąż ważną częścią artystycznego życia – mówi Krzysztof Herdzin
KLASYKA I JAZZ

Krzysztof Herdzin: Muzyka sprawiła, że mam piękne życie

Zrobiłem kurs weterynaryjny i poznawałem prawdziwe życie od podszewki zajmując się we dwójkę z kolegą jamajczykiem blisko setką psów w schronisku – mówi Krzysztof Herdzin, profesor sztuk muzycznych, pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent, producent płytowy, multiinstrumentalista

Sławomir Wołoszyn
SMACZNEGO

Zalewajka, żurek i wilkołaski barszcz. Ciepłe zupy na zimne dni

Idzie na zimę, więc rozgrzewające zupy są w kuchni na topie. Wśród nich króluje żurek, Z dobrym wsadem może zastąpić cały obiad. – Najlepszy wsad to wędzone żeberko – mówi Sławomir Wołoszyn z Grill Baru w Lublinie.

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali
INTERWENCJA

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali

Do policyjnego aresztu trafił 31-latek, który w sobotę w Puławach najpierw zaczepiał przypadkowe osoby, a następnie dwukrotnie uderzył w głowę mijanego 15-latka, któremu kazał klękać i go przepraszać.

House Flipper: Dine Out
GRAMY
film

House Flipper: Dine Out. Najpierw wyremontuj, a potem ugotuj (wideo)

Na początek inwestycja, a po wielkim remoncie decyzja: sprzedajemy czy sami gotujemy? Jutro premiera dodatku Dine Out do gry House Flipper.

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali
Dzień pracownika socjalnego
galeria

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali

Ta praca jest jedną z cięższych, często prowadzącą do wypalenia zawodowego – mówi Grzegorz Sołtys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. Dziś w Lublinie zorganizowano uroczystości z okazji Dnia Pracownika Socjalnego.

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc
27 listopada 2024, 19:00

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc

Masz zespół i chcesz koncertować? Temu służy scena Ad Hoc, na której występują początkujący artyści. W środę (27 listopada) w Chatce Żaka nastąpi kolejny – drugi – krok do sławy. Oprócz zespołów będzie można zobaczyć utalentowane solowe artystki.

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann
26 listopada 2024, 18:00

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann

Czy wspólna polsko-niemiecka pamięć jest możliwa? Dlaczego nie pamiętamy? Na te i inne pytania spróbuje odpowiedzieć Christiane Hoffmann, autorka książki „Czego nie pamiętamy. Pieszo śladami ucieczki ojca”.

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową
DOCHODY I WYDATKI

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową

W przyszłym roku władze Lubartowa do swojej dyspozycji będą miały więcej pieniędzy niż w obecnym. Rosną dochody, wydatki, ale kwota przeznaczona na inwestycje. Wśród najdroższych są remonty i budowa dróg, kanalizacja, czy dokończenie nowej sali dla sportowców.

Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby
W SĄDZIE

Wójt z żoną ustawili przetarg? Ruszył proces

Nie przyznali się do winy, ale wyjaśniać niczego nie chcieli, odpowiadać na pytania również nie. Leon B., były wójt Sułowa zasiadł na ławie oskarżonych wraz z żoną Grażyną oraz Stanisławem K. Według prokuratury ta trójka dopuściła się nieprawidłowości przy przetargu i realizacji utwardzenia wąwozu w Żrebcach.

Maria Dębska jako Anka Serafin w serialu Śleboda
DO ZOBACZENIA
film

Śleboda: Zbrodnia i Podhale w sześciu odcinkach. Jest pierwszy zwiastun (wideo)

Dziś zwiastun, a premiera za niespełna trzy tygodnie. Jest seria kryminałów, zaraz będzie serial Śleboda.

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Marzysz o spontanicznych wakacjach, które pozwolą Ci uciec od codzienności bez planowania z wielomiesięcznym wyprzedzeniem? Oferty Last Minute mogą wydawać się idealnym rozwiązaniem – wystarczy poczekać do ostatniej chwili, by znaleźć wyjazd w atrakcyjnej cenie i szybko zarezerwować wymarzoną podróż.

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Kąpiel w balii ogrodowej (czyli tzw. ruskiej bani lub ciepłej beczce) to nie tylko sposób na chwilę relaksu, ale także potencjalnie skuteczna metoda na poprawę zdrowia i samopoczucia.

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?
LUBLIN

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?

Na kilka godzin wyłączą ogrzewanie. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada przerwy w dostawie ciepła.

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS
WYDARZENIE
galeria

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS

UMCS w roku jubileuszu 80-lecia istnienia wyróżnia „trzy wielkie damy polskiej, europejskiej i światowej kultury intelektualnej”, które swą postawą, niezależnością i odwagą głoszonych poglądów, nawiązują wprost do przesłania Marii Curie-Skłodowskiej, patronki uczelni – zapowiedział prof. Jan Pomorski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium